Kryminalni
Otwoccy policjanci zatrzymali pasera
Zlokalizowali „dziuplę samochodową” i odzyskali skradzione w Holandii auto

Ofensywne metody pracy operacyjnej otwockich kryminalnych, doprowadziły do zatrzymania obywatela Rumunii, który usłyszał zarzut paserstwa. Następnie policjanci wkroczyli do „dziupli samochodowej” znajdującej się na terenie Józefowa. Podczas akcji kryminalni odzyskali skradziony w Holandii samochód marki Toyota Rav 4, zabezpieczyli elementy karoseryjne, moduły elektroniczne, urządzenia mogące posłużyć do kradzieży pojazdów oraz gotówkę w kwocie 3000 Euro.
Prokuratura zastosowała wobec zatrzymanego mężczyzny zakaz opuszczania kraju i dozór Policji. Kryminalni ustalili, że na terenie Józefowa przebywa mężczyzna mający związek z kradzieżą Toyoty rav 4 na terenie Holandii. Żmudna praca operacyjna opłaciła się i doprowadziła do zatrzymania 34 letniego obywatela Rumuni, który okazał się być paserem. Policjanci następnie ustalili, że skradziony samochód może znajdować się na terenie Józefowa w tzw. „dziupli”. Po krótkotrwałej obserwacji wytypowanego miejsca, przyszedł czas na zdecydowane działania. Policjanci wkroczyli do „dziupli samochodowej”, w której podczas przeszukania ujawnili skradziony w Holandii samochód m-ki Toyota rav 4. Na miejsce przyjechała grupa dochodzeniowa, która podczas prowadzonych czynności zabezpieczyła elementy karoseryjne, moduły elektroniczne, urządzenia mogące posłużyć do kradzieży pojazdów oraz gotówkę w kwocie 3000 euro.
Zatrzymanemu mężczyźnie przedstawiono zarzut paserstwa tj. art. 291 k.k., za który grozi do 5 lat pozbawienia wolności.Prokuratura Rejonowa w Otwocku nadzorująca postępowanie zastosowała wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci zakazu opuszczania kraju oraz dozoru Policji.sierż. szt. Patryk Domarecki/ pk źródło: policja.waw.pl


Do brutalnego napadu doszło wczoraj około godziny 18:30 przy ulicy Werbeny w Józefowie.
Dwóch zamaskowanych mężczyzn wtargnęło do domu jednorodzinnego, w którym znajdowało się małżeństwo. Sprawcy zaatakowali gospodarza, brutalnie go bijąc, po czym skradli niewielką ilość gotówki. Po dokonaniu rabunku napastnicy zbiegli w nieznanym kierunku.
Na miejsce natychmiast wezwano Policję, która rozpoczęła działania operacyjne. Do akcji zaangażowano także Policyjnego Psa. Swoje działania na miejscu prowadzili również, Strażacy, ZRM. Na tą chwilę w sprawcy są wciąż poszukiwani.
Policja prowadzi intensywne śledztwo i apeluje do świadków zdarzenia o zgłaszanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w ujęciu sprawców.
Funkcjonariusze nie wykluczają, że sprawcy mogli obserwować dom już wcześniej, planując atak.

Dziś przed godziną 11:00 doszło do napadu rabunkowego w jednym z butików z biżuterią na terenie znanej galerii handlowej w dzielnicy Mokotów.
Z uzyskanych informacji wynika, że do sklepu wbiegło trzech mężczyzn, którzy przy pomocy gazu łzawiącego oraz przedmiotów przypominających broń, sterroryzowali obsługę. Napastnicy, używając ciężkich narzędzi, wybili szyby w gablotach i ukradli biżuterię znacznej wartości. Następnie uciekli, porzucając po drodze jedną z toreb z łupem. Prawdopodobnie sprawcy uciekli z pomocą hulajnóg elektrycznych.
Policjanci zabezpieczyli dwa przedmioty przypominające broń, które były użyte w napadzie. Na miejscu wciąż pracują Policyjni Technicy, którzy zabezpieczają ślady. Poszukiwania sprawców trwają.
Niestety, ze względu na toczące się śledztwo, nie możemy pokazać wszystkich zdjęć oraz zebranych informacji uzyskanych przez naszych fotoreporterów.

Zdarzenie miało miejsce w Warszawie przy ul. Grzybowskiej nr 71 w dzielnicy Wola.
Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez naszą redakcję, w budynku zabytkowej kamienicy oraz bezpośrednio przyległym terenie, zostały znalezione cztery ciała. Prawdopodobnie doszło do morderstwa.
Na miejscu zdarzenia swojej czynności prowadziła grupa Prokuratorów z Prokuratury okręgowej w Warszawie, która nadzorowała pracę funkcjonariuszy z Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV, Wydziału do Zwalczania Terroru Kryminalnego i Zabójstw KSP oraz Laboratorium Kryminalistycznego Żandarmerii Wojskowej, Policjanci z psami z Grupy K9 KSP oraz Policjanci z OPP.
Teren został odgrodzony taśmami. Kilka osób zostało zatrzymanych. Jak udało się dowiedzieć naszemu fotoreporterowi na miejscu, mocno zniszczony budynek był pustostanem w którym zamieszkiwali bezdomni, w tym obcokrajowcy z Białorusi, Ukrainy, Polski itd.
Poniżej prezentujemy stanowisko Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Pod adresem Grzybowska 71, w dniu 7 kwietnia ujawniono ciała dwóch mężczyzn. Kolejne dwa ujawniono 8 kwietnia. Ślady i przedmioty zabezpieczone na miejscu zdarzenia wskazują że do ich śmierci przyczyniły się osoby trzecie. W sprawie zatrzymano osoby mogące mieć związek przedmiotowym zdarzeniem. Ciała mężczyzn przywieziono z zakładu Medycyny Sądowej, gdzie będzie przeprowadzona sekcja zwłok. Trwają czynności procesowe zmierzające do ustalenia okoliczności śmierci.
Już dzisiaj wiemy, że wśród grupy siedmiu zatrzymanych osób jest 34 – letni obywatel Ukrainy Andrij S. któremu Prokurator postawił zarzut trzech zabójstw ( niema dowodów co do czwartej osoby). Pozostałe zatrzymane osoby, usłyszały zarzut z tytułu nie zawiadomienia o przestępstwie.