Ulice
Zatrzymanie Renault
Akcja funkcjonariuszy na ulicy Górczewskiej

Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 15 grudnia 2024 roku, około godziny 11:40.
Jak dowiedział się nieoficjalnie nasz fotoreporter, patrol Policji z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji zatrzymał na ulicy Górczewskiej pojazd marki Renault Clio.
Samochód, oznaczony jako „Transport Krwi” i wyposażony w niebieskie sygnały świetlne, popełniał wykroczenia w ruchu drogowym, co zwróciło uwagę funkcjonariuszy.
Podczas kontroli ustalono, że pojazd nie był zarejestrowany jako specjalny, jak wymaga tego status pojazdów uprzywilejowanych, lecz jako standardowy samochód osobowy. W świetle obowiązujących przepisów, takie oznakowanie i użycie sygnałów świetlnych przez pojazd niezarejestrowany jako specjalny jest niezgodne z prawem.
Na miejscu wkrótce pojawił się właściciel pojazdu. Zarówno on jak i kierowca, nie potrafili wyjaśnić tej nieprawidłowości.
Policjanci sporządzili dokumentację, która zostanie przekazana do Sądu w celu wyjaśnienia sprawy.
Kierowca pojazdu, który został poddany badaniu na obecność alkoholu, był trzeźwy. Policjanci poinformowali zarówno kierowcę, jak i właściciela pojazdu o dalszym postępowaniu. Ewentualne konsekwencje będą zależne od decyzji Sądu.
Policja przypomina, że używanie oznakowania i sygnałów świetlnych przysługujących pojazdom uprzywilejowanym przez samochody niespełniające wymogów rejestracji może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych, w tym kar finansowych.
Takie działania nie tylko naruszają przepisy, ale również mogą stwarzać zagrożenie w ruchu drogowym.
Warto pamiętać, że przepisy dotyczące pojazdów specjalnych i uprzywilejowanych mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na drogach i ułatwienie pracy służbom, które ratują ludzkie życie.


Zdarzenie miało miejsce w nocy ze środy na czwartek, na trasie S2 pomiędzy węzłami Konotopa a Opacz na wysokości ulicy Regulskiej.
Ze wstępnych ustaleń wynika że doszło do zderzenia, najechania na tył Audi przez BMW. Jedna z osób została zakleszczona w pojeździe. Strażacy przy pomocy specjalistycznego sprzętu hydraulicznego, uwolnili poszkodowaną osobę.
W wyniku tego zdarzenia, 4 osoby zostały zabrane do szpitala przez Zespoły Ratownictwa Medycznego. Oprócz pojazdów, uszkodzona została infrastruktura drogowa, barierki oraz latarnia.
Droga była zablokowana przez kilka godzin. Na miejscu swoje działania prowadzili Strażacy, ZRM Policja..

Do groźnego wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę, około godziny 2:00, na trasie ekspresowej S17 w kierunku Lublina, na wysokości miejscowości Górzno w powiecie garwolińskim.
W zdarzeniu udział brały trzy pojazdy osobowe: Citroen, Peugeot oraz Nissan. W wyniku zderzenia trzy osoby zostały ranne, w tym dwie przetransportowano do szpitali śmigłowcami Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Jak przekazała naszej redakcji podkom. Małgorzata Pychner, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Garwolinie, ze wstępnych ustaleń wynika, że 19-letni kierowca Citroena uderzył w tył Peugeota, prowadzonego również przez 19-latka. W wyniku uderzenia Peugeot uderzył w bariery energochłonne, po czym wrócił na jezdnię. Wtedy doszło do kolejnego zderzenia – w pojazd uderzył Nissan, którym kierowała 51-letnia kobieta.W sumie w zdarzeniu uczestniczyło 8 osób. Najciężej poszkodowani zostali pasażerowie Peugeota (w wieku 19 i 20 lat) oraz kierująca Nissanem.
Dwie osoby, zostały przetransportowane do szpitali śmigłowcami LPR – na miejsce zadysponowany Ratownik 12 z Warszawy oraz Ratownika 7 z Lublina. Wszyscy kierujący pojazdami byli trzeźwi.
Na miejscu swoje działania prowadzili również, Zespoły Ratownictwa Medycznego, Straż Pożarna, Policja oraz Sużba Drogowa. Droga ekspresowa S17 w kierunku Lublina była całkowicie zablokowana. Policja kierowała ruch na objazdy.

Zdarzenie miało miejsce w sobotni wieczór, około godziny 21:40 na skrzyżowaniu ulic Marymonckiej i Pułkowej na warszawskich Bielanach.
Doszło do zderzenia Dacii oraz Hyundaia, który następnie uderzył w barierki i spadł na tory tramwajowe. Rozbity elementy pojazdów, uszkodziły również przejeżdżającego Mercedesa.
Poszkodowane zostały dwie osoby. W momencie kiedy nasz fotoreporter był na miejscu, jedna osoba została zabrana do szpitala, druga była badana przez Zespół Ratownictwa Medycznego.
Swoje działania prowadzili również Strażacy, Nadzór Ruchu, Pogotowie Techniczne Tramwai Warszawskich oraz Policja. Skrzyżowanie było zablokowane, ruch tramwajowy wstrzymany.